Czym dokładnie jest Sieć Wzbudzeń Podstawowych?
W neurobiologii in. sieć trybu domyślnego (DMN), również sieć domyślna lub sieć stanu domyślnego, to wielkoskalowa sieć mózgowa składająca się głównie z przyśrodkowej kory przedczołowej, tylnej kory zakrętu obręczy / przedklinika i zakrętu kątowego. Najbardziej aktywna gdy dana osoba nie jest skupiona na świecie zewnętrznym, a mózg znajduje się w stanie czuwania, na przykład podczas marzeń i wędrówek umysłów. Może być również aktywna podczas szczegółowych przemyśleń związanych z wykonywaniem zadań zewnętrznych. Innym razem, gdy SWP jest aktywna, to kiedy jednostka myśli o innych, myśli o sobie, pamięta przeszłość i planuje przyszłość. To ta część mózgu jest aktywna, gdy nękają nas uporczywe myśli, uciekamy w przeszłość, lub tworzymy projekcje przyszłości.
Nasza Wewnętrzna Inteligencja
Co dzieje się, gdy SWP staje się mniej aktywne? Wtedy dezaktywuje i wycisza się to, co potocznie zwiemy ego. Ten konstrukt zawiera w sobie wiele zjawisk, które mogą się Wam wydać niezwykle znajome : wewnętrzny krytyk, strach i lęk, poczucie niesprawiedliwości, ból po stracie - słowem wszystko, co skutecznie nas unieszczęśliwia.
Nasze ciało to genialna konstrukcja, która w naturalny sposób dąży do samoleczenia. Gdy się skaleczymy, rany zabliźniają się a mniej dotkliwe choroby z czasem przechodzą dzięki systemowi autoimmunologicznemu. 37 miliardów komórek komunikując się nieustannie ze sobą sposobami, których wciąż nie rozumiemy zapewnia nasze codzienne przetrwanie. Żadna z tych czynności nie jest zależna od myślącego mózgu.
Gdy wyciszymy Sieć Wzbudzeń Podstawowych, "uzyskujemy kontakt" z prawą półkulą mózgu, która bierze udział w wyżej wymienionych procesach. To tutaj tkwi tajemnica "samouzdrawiania", intuicji i wszelkich zjawisk transpersonalnych, których konwencjonalna nauka wciąż nie potrafi wyjaśnić, udając, że nie istnieją.
Nasze ciało pamięta wszystkie wydarzenia z całego życia. Mamy je zapisane w postaci wspomnień intelektualnych, ale też emocjonalnych. Od niedawna, dzięki badaniom takich instytutów jak Institute of Heart Math wiemy, że sieci neuronalne znajdują się nie tylko w mózgu ale również w sercu. Poprzez wyciszenie SWP, zyskujemy dostęp do tych obszarów pamięci i możemy pracować z podświadomym często materiałem, który steruje zza kulis naszym dorosłym życiem. Ciało pomaga nam w tym dążąc do "uwolnienia" emocji tak, jak dąży do leczenia ran na poziomie fizycznym.
Oddychając świadomie podłączamy się do tych wewnętrznych procesów, których celem jest absolutne zdrowie i pełnia psychofizyczna. W Oddychaniu Neurodynamicznym pomaga nam w tym specjalnie przygotowana muzyka, dzięki której uczestnicy wchodzą jeszcze głębiej w proces, którego dyrygentem jest nasza wewnętrzna, genialna inteligencja.
No to New Age czy nie New Age?
Breathworking jest wciąż uznawany za termin New Age'owy, a jego przebieg, za mający niewiele wspólnego z nauką akademicką. I byłoby tak pewnie jeszcze przez długi czas, gdyby nie Wim Hof i jego popularna już metoda wpływania umysłem na przywspółczulny układ nerwowy. Okazuje się, że poprzez kontrolowany oddech z dodatkiem jogi i zimnych pryszniców, jesteśmy w stanie wpływać na podstawowe procesy w naszym ciele takie jak temperatura oraz aktywność układu odpornościowego (między innymi). I mamy na to zaskakujące dowody naukowe. Dzięki metodom Wima przywiezionym ze wschodu i "ucywilizowanym" w Europie, sam Breathworking przestaje być pojęciem szarlatańskim. Wprost przeciwnie. Zaczynamy dostrzegać naukowość kontrolowanego oddechu i doceniać, dlaczego był tak ważny dla poprzednich cywilizacji i pokoleń.
Tak jak medytacja, Oddychanie Neurodynamiczne jest zjawiskiem empirycznym, praktyką, której zalety możecie doświadczyć sami od razu. Oddychacie, doświadczacie i uwalniacie. Za każdym razem.